Arek Skuza (iTraff, SaveUp): Każdy startup potrzebuje entuzjazmu i wiary w to co robi.

Artur Kurasiński
4 kwietnia 2012
Ten artykuł przeczytasz w 4 minut

AK74 – Wiem, że mało jest osób, które jeszcze nie spotkały się z SaveUp ale do porządku powiedz czym jest Twój projekt nad którym pracujesz?

Arek Skuza – Wspólnie z zespołem pracujemy nad technologią rozpoznania obrazu. Firma iTraff Technology, właściciel aplikacja SaveUp postawiła sobie za cel uwolnienie użytkowników od QR kodów i kodów kreskowych. Jeśli na tym co widzisz (reklama, produkt, butelka, katalog) nie ma kodu kreskowego lub QR kodu to jest problem dla użytkownika bo musi wziąc do ręki smartfon albo usiąść przed komputerem i zacząć pisać (szukać). Itraff chce abyś pyknął foteczkę i miał problem z głowy.

AK74 – Spotkaliśmy się przy okazji StartupFest – co się zmieniło w spółce od tej pory? Mówiłeś, że pracujecie nad technologią do rozpoznawnia kształtów przedmiotów?

Arek Skuza – Tak. Na naszym kanale youtube można obserwować nowe zastosowania naszej technologii, którą wciąż rozwijamy. Pod adresem recognize.im można już zapisywać się do korzystania z naszego API.

AK74 – Podpisujecie nowe umowy, przyłączacie nowych partnerów – w ilu miejscach i u jakich partnerów działa SaveUp?

Arek Skuza – SaveUp obecnie podpisanych ma około 50 kontraktów z partnerami. Wkrótce dołączą do nas nowi partnerzy z Polski a także z Niemiec. Nasza baza produktów wciąż rośnie. Koncentracja na książkach, grach, filmach i muzyce pozwala nam przyciągać konkretne sklepy z bardzo dobrze określonym asortymentem. Warto nadmienić, że bazy danych naszych produktów są dobrze opisane, przejrzyste i czyste co pozwala na ciągłe zwiększanie skuteczności działania naszej technologii.

AK74 – Na czym zarabiacie? Jaki jest Wasz model biznesowy?

Arek Skuza – Nasz model biznesowy to klasyczne CPA. Prosty i przejrzysty. W kwestii API, które będzie działało pod recognize.im będą to opłaty za ilość rozpoznawanych zdjęć. Chcemy i staramy się, aby nasze modele były jasne i przejrzyste. Startup to zwykły i normalny biznes, modele biznesowe istnieją tak długo jak istnieje na świecie handel, w tym zakresie także i my jesteśmy tradycyjni.

AK74 – A jak to wygląda od strony finansowej – macie inwestora, musicie tłumaczyć się też z postępów. Idziecie do przodu tak jak zakładaliście? Kiedy firma będzie rentowna?

Arek Skuza – Mamy inwestorów (wkrótce ogłosimy nasz nowy skład inwestorski) i oczywiście musimy pokazywać postępy bo inwestorzy dając pieniądze, wymagają działań. Oczywiście nie idziemy do przodu tak jakbyśmy chcieli :) bo tak to jest z cholernymi planami, że nigdy nie realizuje się ich tak jakby się chciało ! Wydaje mi się jednak, że biorąc pod uwagę ułomność startup’u jako instytucji szukającej swojego miejsca, idzie nam o tyle dobrze, że rosną nam wskaźniki charakteryzujące nasz biznes.

AK74 – Startowałeś w tym roku w paru konkursach. Jakie są Twoje wrażenia – pomogło to coś Twojej spółce? Czy generalne nie odczułeś efektów spotkań i uścisków ręki na tych paru konkursach?

Arek Skuza – Konkursy są mega potrzebne ponieważ dają szansę zdobycia rozpoznania wśród ludzi. Działają mocno PR-owo i pozwalają budować kontakty. Nie przypuszczaliśmy, że wygramy StartupFest czy będziemy w Top 10 startupweek2011.com. Marzyliśmy jednak o wygraniu tych konkursów, aby zdobyć rozpoznanie i dostać trochę feedback’u od ludzi.

AK74 – Czytuje Twoje wpisy – masz bardzo amerykańskie podejście do biznesu :) Bardzo łatwo „zapalasz się” i piszesz płomienne przemowy. Nie czujesz czasami, że to co robisz różni się od tego jak wygląda biznes w USA? Nie tęsknisz czasami żeby tam wrócić i działać a nie w Polsce?

Arek Skuza – Nie, absolutnie nie. My Polacy mamy za dużo krytyki wobec rzeczywistości. Człowiek musi się podniecić, nawet jeśli płomienna przemowa to stek bzdur. Podniecenie, entuzjazm, irracjonalna wiara w siebie działa jak dopalacz. My jesteśmy nudni i szarzy z tym naszym racjonalnym, krytycznym, pseudorealistycznym podejściem do życia. Zabija to inicjatywę. Nie daje wzorca i inspiracji.

Nie chcę wracać do USA bo to nie jest różowa rzeczywistość pełna miodu, słodyczy i relaksu. Z drugiej strony w Polsce czuje się ciężar życia, który jest sztucznie tworzony przez nasze „realistyczne” podejście. Jednak jak się człowiek temu przyjrzy, to zobaczy, że to jest realizm pozorny, bo w głębi nasz romantyzm lubi się podniecić i zainspirować.

AK74 – Nad czym pracujecie teraz? Macie na celowniku jakąś nową rzecz?

Arek Skuza – tak, recognize.im – doszlifujemy launchrocka a wkrótce otworzymy naszą technologię dla wszystkich.

AK74 – Na jakich platformach mobilnych działa SaveUp? Z którą mieliście najwięcej problemów od strony developerskiej?

Arek Skuza – iOS, Android . Nie wiem z którą, chyba obie szły spoko.

AK74 – Nie mieliście propozycji kupna? Aż mi się nie chcę wierzyć, że do tej pory nikt się nie zgłosił z propozycją?

Arek Skuza – mieliśmy przy kuluarowych rozmowach składano mi takie propozycje ze strony wielkich marek działających w Polsce na rynku ecommerce a także w realu (sieć księgarń). Fajnie to słyszeć, ale nie jest nigdy marzeniem founder’a sprzedać biznes, marzeniem jest, aby on rósł własną siłą (pomódlcie się z nas please).

AK74 – Plany do końca roku – co chcecie wprowadzić nowego, co poprawić?

Arek Skuza – do końca roku: USA, Niemcy, Anglia. Szybko i sprawnie działające recognize.im z tysiącami klientów. SaveUp w Anglii i Niemczech. Jak to wszystko zrobimy, kupujemy hamaki, rzucamy się na nie i emerytura (czyli leżymy na nich do 67 roku życia zgodnie z nowym pomysłem) – Joke!

Może zainteresują Cię również:



facebook linkedin twitter youtube instagram search-icon