Jak prototypować aplikacje VR?

Artur Kurasiński
4 lipca 2017
Ten artykuł przeczytasz w 2 minut

Praca projektowa wymaga wizualizowania pomysłów. Na przestrzeni lat udało się wypracować sprawdzone praktyki projektowania aplikacji mobilnych oraz stron internetowych. W pewnym momencie jednak pojawia się nowa technologia VR, która domaga się ustalenia zupełnie nowych i odmiennych narzędzi.

Prawdę mówiąc, właściwe narzędzia do projektowania oraz tworzenia prototypów VR od samego początku były trudne do zdobycia. Stąd też projektanci stosowali narzędzia przeznaczone do projektowania aplikacji mobilnych. Niestety te przestały się sprawdzać w technologii 360.

Na szczęście jest wyjście z pozornie patowej sytuacji. Rosnąca w siłę społeczność VR z dużą dozą entuzjazmu i determinacji podchodzi do rozwiązywania tego typu problemów. Czasem wystarczy uważnie przyjrzeć się dostępnym już teraz narzędziom VR, aby odkryć innowatorski sposób ich zastosowania w celu rozwiązania nurtujących kwestii.

Projektowanie doświadczeń w 2D nie jest dla nas praktycznie żadnym problemem. Z powodzeniem możemy stworzyć taki projekt i przetestować go na urządzeniu 2D. Projektowanie w wirtualnej rzeczywistości jest tymczasem zupełnie odmiennym procesem.

Wiele doświadczeń wymaga projektowania i animacji modelu 3D. Mamy w tym celu do dyspozycji doskonałe narzędzia. Na przeszkody napotkamy jednak, prototypując oraz testując pełne sceny w 360. Dlaczego? Ponieważ wszystko – monitory, oprogramowanie typu Photoshop, Sketch, Illustrator czy nawet szkice na papierze – jest płaskie.

Jak widać, tradycyjne narzędzia 2D nie przekładają się na konstrukcję VR, co generuje także komplikacje samego procesu workflow. Palącą kwestią okazuje się zatem znalezienie prostego podejścia do przepływu pracy. Na początku należy zidentyfikować pytania, na które szukamy odpowiedzi, posiadane dane wyjściowe oraz zasoby. Zaraz potem dobrze jest przejść do czynów. W jaki sposób?

Dobrym pomysłem jest szkicowanie. Trudno jednak wykonać szkic 360 na płaskiej powierzchni. Do wykorzystania są istniejące szablony do tworzenia storyboardów 360. Można także skorzystać z panoramicznej siatki VR Viewer, a następnie wstawić do przeglądarki 360 (GoProVR).

Po zrobieniu szkicu możemy wykonać proste renderingi. Istnieje możliwość wstawienia płaskich obrazów do dowolnego programu graficznego i ustawienia im odpowiedniej perspektywy.

Przy użyciu programu Sketch-to-VR wstawiamy zdjęcie oraz płaskie elementy projektu, a następnie eksportujemy, aby móc zobaczyć całość w przeglądarce.

Posiadasz już zasoby 3D bądź korzystasz z darmowych modeli? Umieść je w prawdziwej scenie, aby przekonać się, jak to wygląda. Ten proces wymaga więcej zachodu, jednak daje efekt bliski końcowemu. Jednym z programów, którego możesz użyć w tym celu to A-Frame. Pozwala on na wstawianie obiektów zarówno 2D, jak i 3D do nieruchomych scen lub tych w skali pokoju, by następnie dodać im interaktywność.

Unity z kolei wizualizuje doświadczenia w skali pokojowej oraz umożliwia testowanie ruchów w osiach X, Y, Z. Niestety osoby nieznające tego programu, będą musiały poświęcić nieco więcej czasu na nauczenie się jego obsługi.

Najpotężniejszym narzędziem może okazać się EditorVR. O specyfice tego programu świadczy cykliczność działań. Projektant zakłada headset, testuje scenę, sprawdza czy wszystko działa poprawnie, zdejmuje headset i dostraja interfejs użytkownika. Ten cykl powtarza się aż do osiągnięcia zamierzonego efektu. Innowacją tego programu jest możliwość nanoszenia poprawek bez zdejmowania headsetu czyli bez opuszczania sceny.

Jak widać, zagadnienie tworzenia prototypów stale się rozwija. Także i na tym poziomie wirtualna rzeczywistość bezustannie poszukuje własnego języka. Jest wciąż wiele do powiedzenia. W każdym razie warto z całą pewnością wykorzystywać istniejące narzędzia, jak najwięcej eksperymentować i dostosowywać je do przyszłych potrzeb.

Autor: Michał Piątkowski

Może zainteresują Cię również:



facebook linkedin twitter youtube instagram search-icon