A teraz coś z zupełnie innej beczki. Próbka dowcipu którego w Polsce nie ma bo pokolenie fanów Monty Pythona i tłumaczeń by T. Beksiński (RIP) nie bierze już czynnego udziału w kształtowaniu gustów masowego odbiorcy nawet w mediach komercyjnych…
Obiecuje publicznie, ze jeśli któryś z polskich video portali czy stacji TV zbliży się choć trochę do poziomu poczucia humoru „The Onion” to gwarantuje, że wytatuuje sobie na czole jego logo lub co tam będzie chciał. A tymczasem obejrzyjcie dlaczego jesteśmy nadal sreptylion lat świetlnych za prawdziwą rozrywką.
I chrzanić, że z Ameryki – jest śmieszna. Mnie śmieszy a to najważniejsze! Kto w Polsce by się odważył użyć realnych marek w negatywnych kontekście żeby przy okazji obrzucić je stekiem obelżywych przekleństw? No kto?!
…a jeśli nie działa to tutaj klikaj!
…and remeber this motherfucking time vampire is avaible now!