AK74 – Sebastianie – „startowanie” własnego projektu takiego jak Snapka.pl po tym jak radziłeś innym jak szukać inwestora, budować startup może być trudne? „Życzliwi” pospieszą z komentarzami „o, zobaczcie robi klona”…
Sebastian Kwiecień – Rzeczywiście, wiele razy doradzałem startupom jak szukać inwestora, bazując na własnych doświadczeniach – ze „swoimi” startupami robiłem „rundki po inwestorach” – z tej perspektywy Snapka to kolejny taki projekt. Natomiast czego nauczyłem się przy tych poprzednich projektach to, że nie istnieją przepisy na sukces, trzeba być po prostu przygotowanym na różne niespodzianki po drodze i działać – to jest ekscytujące za każdym razem.
A co do klonowania – czy każdy programista piszący „hello world” robi klona? Tak – na czymś się musi uczyć, tak i ja do tego podchodzę. Zrobiłem klona DailyBooth i patrzę jak zadziała na naszym rynku. Może zadziała, może nie zadziała – w obu sytuacjach czegoś się nauczę. Nie widzę w klonowaniu nic złego.
AK74 – Snapka.pl to jak sam określiłes polski DailyBooth. Rozumiem, że śledzisz ten serwis i znasz jego dobre i złe strony? Wiesz co zrobić aby w polskich realiach taki serwis stał się potrzebny i dochodowy.
SK – Tak, śledzę ten serwis i chcę zobaczyć jak pewne pomysły przełożą się na polki rynek. Jeśli chodzi o dochodowość – to było podstawowe założenie w którym chciałem się odróżnić od DB – mam pomysł na model biznesowy, inna sprawa czy się on sprawdzi, zobaczymy.
AK74 – Paul Graham założyciel m.in. Y Combinator zwykł mawiać żeby tworzyć serwisy, które zmieniają nasze życie i rozwiązują jakieś problemy. Jaki problem rozwiązuje Snapka? W czym może mi ułatwić życie?
SK – Snapka jest w pewnym sensie kolejnym serwisem społecznościowym – rozwiązuje więc takie same problemy jak każda społecznościówka – pozwala ludziom ciekawie spędzać czas w gronie przyjaciół. W Snapce stawiamy nacisk na ekspresję przez proste fotki – lubię o tym myśleć jako o „emotikonach do kwadratu” – takie spontaniczne foto zazwyczaj oddaje więcej niż 140 znaków w niejednym mikroblogu. Tym samym wchodzimy w interakcję z rozmówcą na innym poziomie – według psychologii społecznej mowa ciała jest ważnym elementem komunikacji niewerbalnej.
AK74 – Opisujesz Snapka.pl jako „ultimate #samoblip machine“ co pokazuje do której grupy docelowej może on być kierowany. I znowu – czy naprawdę Blip czy Flaker albo inny Śledzik muszą zacząć używać Snapka.pl? Czy raczej nie dorobią sobie takiej funkcjonalności w miesiąc czasu i pozwalą korzystać z niej swoim użytkownikom?
SK – To idzie w trochę inną stronę – akurat przekaz „ultimate samoblip machine” jako slogan ma trafiać do ludzi, którzy używają blipa i jeśli często wrzucają samoblipy – czyli fotki przedstawiające samego siebie – wtedy Snapka może być dla nich lepsza poprzez koncentrację na tej właśnie funkcji. Tutaj raczej widzę pewną re-segmentację rynku mikroblogowego niż zmuszanie kogoś do czegoś. Liczę na to, że pewna grupa ludzi wybierze Snapkę jako swoją platformę, a spięcie z popularnymi platformami typu Facebook, Twitter i Blip pozwoli im pozostać w kontakcie ze znajomymi w tamtych serwisach.
AK74 – Szczerze przyznajesz, że nie masz wymyślonego modelu biznesowego dla swojego serwisu. Zatem można oczekiwać, że gdy Ci się znudzi po prostu go zamkniesz bo będziesz traktował jako hobby?
SK – Tak jak wspomniałem wcześniej, istnienie modelu biznesowego jest jednym z elementów odróżniających Snapkę od DB i trochę już o tym napisałem na moim blogu. W każdym razie, podstawowym elementem modelu są płatne funkcje premium, które stopniowo będziemy udostępniać. Oczywiście model może ulegać modyfikacjom, w zależności od tego jaki będzie odzew użytkowników. Na tym etapie nie przewidujemy reklam i osobiście zależy mi na tym, aby ten stan utrzymać. Co do drugiej części pytania – zawsze rozważam ryzyko inwestycji ale nigdy nie rozpatruję scenariusza „co będzie jak mi się znudzi”, bo to działa destrukcyjnie na zaangażowanie, można dojść do wniosku, że w ogóle nie warto uruchamiać żadnego projektu. Widzę kilka scenariuszy jak może się ten projekt rozwinąć, mam pomysły w jakich grupach docelowych go testować, jestem przekonany, że chwyci.
AK74 – Jak byś opisał idealnego użytkownika Snapka.pl?
SK – Idealny użytkownik to taki, który przede wszystkim lubi komunikować się z innymi, i w tym celu korzysta z nowych mediów i multimediów, chce dzielić się ze znajomymi swoimi zdjęciami i przemyśleniami, pokazać co go interesuje, cieszy lub boli, i w tej rozmowie wirtualnej chce wykorzystywać nie tylko tekst, ale i obraz. Snapka ma mu to ułatwić.
AK74 – Ponieważ na tym etapie Snapka.pl to prototyp co się stanie gdy jednak serwis „zaskoczy” i „obrośnie” użytkownikami?
SK – Oczywiście liczę na to, że serwis zaskoczy i obrośnie użytkownikami. W takiej sytuacji poszukam dla niego odpowiedniego partnera biznesowego, który pozwoli jeszcze bardziej się rozwinąć i być może zaproponować jakieś synergie – to pokaże czas.