„Zakamarki marki” czyli Paweł Tkaczyk edukuje w sprawach marek

Artur Kurasiński
28 lipca 2011
Ten artykuł przeczytasz w 2 minut

O planach wydania „Zakamarków marki” wiedziałem jakiś czas temu śledząc Pawłowego stream na Facebooku. Jestem po lekturze sporej części (dzięki uprzejmości Autora) i chciałbym podzielić się swoimi wrażeniami. Niestety będą to prawie same superlatywy…

Przyznam się od razu: lubię styl pisania Malcolma Gladwella nie lubię Setha Godina. Tak mam i tego nie zmienię. Odrzuca mnie wodolejstwo i „odkrywczość” w amerykańskim stylu. Po przeczytaniu kilkudziesięciu stron książki Pawła Tkaczyka odetchnąłem z ulgą – Paweł pisze zupełnie inaczej (nie wartościuję ;) niż Godin czy Gladwell ale na pewno w „Zakamarkach marki” nie powinniście natknąć się na „mądrości”, które mają posmak stęchlizny czy też „odkrywcze prawdy” znane od 20 lat w branży.

Trzeba przyznać Pawłowi, że ta książka to duże ryzyko. Paweł sam jest przedsiębiorcą, blogerem, i „żyje” z klientów, których „obsługuje” w swojej agencji Midea. Napisałem „ryzyko” ponieważ każda tego typu pozycja napisana przez czynnego praktyka będzie zmuszała jego klientów czy współpracowników do porównywania tego co autor uznaje za dobre praktyki z realami. Nie jestem klientem Pawła więc sprawdzanie na ile Paweł pisze a na ile wprowadza to w życie zostawiam innym :)

„Zakamarki marki” nie jest lekturą nie wymagająca specjalistycznej wiedzy. Nie jest to podręcznik akademicki okraszony definicjami i suchymi odwołaniami do badań. Paweł starał się przekazać podstawowe informacje związane z marką i jej budową – siłą rzeczy nie nie adresuje swojej książki do małego grona osób ale do większej grupy czytelników. I to nie jest zarzut a raczej pochwała – książka Pawła może dla wielu „szybko nominowanych” prezesów agencji reklamowych czy interaktywnych być doskonałym wstępem do literatury z tego zakresu (tak tak panowie „prezesi” oprócz klikania czasami też coś trzeba przeczytać)

Jeśli czytałeś i podobała Ci się „Pozycjonowanie” Al Riesa i Jacka Trouta to „Zakamarki marki” powinny znaleźć się na Twojej półce. Jeśli lubisz okraszoną odwołaniami do wiarygodnych badań i literatury to to jest książka dla Ciebie. Jeśli masz wrażenie, że przyda Ci się solidne podsumowanie związane z tworzeniem marki i zarządzaniem ją – koniecznie sięgnij po „Zakamarki marki”.

Paweł opisuje tez zjawiska bardzo nowe związane na przykład z zachowaniem marek w erze serwisów społecznościowych (tzw. nowy marketing) pisząc tam o zagrożeniach jak i benefitach płynących z takiego kanału obecności. Jak widać książka może być ciekawa nie tylko dla osób ze świata „starych mediów”.

Aha – książka jest już dostępna w przedsprzedaży w ksiągarni Onepress

A tutaj Paweł czyta fragment pierwszego rozdziału swojej książki

Paweł również przygotował specjalną stronę promującą książkę oraz fanpage.

Może zainteresują Cię również:



facebook linkedin twitter youtube instagram search-icon