AK74 – Wprowadziliście jako Implix nową funkcjonalność o nazwie Email Analytics. Świadome nawiązanie do Google Analytics? Czym jest i co potrafi to narzędzie?
Szymon Grabowski, założyciel i prezes firmy Implix, właściciela GetResponse, dostawcy usług email marketingowych: Email Analytics to najnowsza funkcjonalność GetResponse, która umożliwia dokładną analizę efektów kampanii email marketingowych. Mimo, że jest to integralna część GetResponse, to pod względem funkcjonalności Email Analytics mógłby być autonomicznym internetowym narzędziem analitycznym.
Stąd właśnie nawiązanie w nazwie do Google Analytics. Oba te narzędzie mają w końcu ten sam cel: szczegółowe analizowanie statystyk.
Muszę przyznać, że praca nad Email Analytics zajęła nam kilka miesięcy intensywnej pracy, w trakcie której poszerzaliśmy je o kolejne funkcjonalności. Chcieliśmy, aby nasi klienci mogli sprawdzić skuteczność wysłanych wiadomości i od razu, za pomocą kilku kliknięć wykorzystali zdobyte informacje do zwiększenia skuteczności prowadzonych działań.
Mogą oni sprawdzać nie tylko w jakim dniu najwięcej osób otworzyło wysłaną wiadomość lub kliknęło znajdujący się w niej link, ale również o jakiej porze dnia kliknięć czy otwarć jest najwięcej. Dzięki temu mają możliwość lepszego zaplanowania kolejnych wiadomości i wysyłania ich wtedy, kiedy odbiorcy wykazują największą aktywność.
Email Analytics umożliwia również szybką i prostą segmentację odbiorców w oparciu o ich aktywność i reakcję na otrzymane wcześniej newslettery, np. otwarcie newslettera lub kliknięcie w konkretny link. Możliwe jest również porównanie wyników dwóch wiadomości, dzięki czemu można łatwo i szybko ustalić jaki rodzaj wiadomości jest najskuteczniejszy.
Email Analytics umożliwia również mierzenie konwersji. Wystarczy na stronie internetowej zainstalować specjalny kod, a GetResponse będzie śledzić liczbę sprzedaży poprzez link umieszczony w newsletterze. Jest to pierwsza funkcjonalność analityczna na rynku, która umożliwia obserwowanie konwersji bezpośrednio ze strony internetowej bez potrzeby instalowania dodatkowego oprogramowania.
AK74 – Co EA ma takiego czego nie ma konkurencja? I ile kosztuje?
Szymon Grabowski: Niestety rozwój funkcjonalności konkurencji nie nadąża za potrzebami marketerów i przedsiębiorców. Możliwość sprawdzenia otwarć i kliknięć już nie wystarcza do prowadzenia skutecznych kampanii email marketingowych. Tym bardziej w czasach kryzysu, kiedy coraz więcej firm – szczególnie tych mniejszych – kładzie nacisk na konwersję i ROI.
Przedsiębiorcy chcą zarabiać na komunikacji marketingowej, a działania „brandingowe” schodzą w tym momencie na drugi plan. Zanim wprowadziliśmy Email Analytics, pytaliśmy naszych polskich oraz amerykańskich klientów czego potrzebują, uruchomiliśmy nawet beta testy nowej funkcjonalności i prosiliśmy o zgłaszanie nam nie tylko opinii, ale również potrzeb. Udało nam się w ten sposób ustalić czego nasi użytkownicy oczekują.
Efektem jest narzędzie analityczne umożliwiające mierzenie konwersji, obliczanie wskaźnika ROI oraz wyciąganie wniosków z wysłanych wiadomości i natychmiastowe wprowadzanie ich w życie.
Email Analytics to już kolejna funkcjonalność, która sprawia, że GetResponse jest w dalszym ciągu o kilka długości przed konkurencją. Wiem, że nieskromnie to zabrzmi, ale Email Analytics to funkcjonalność, która wprowadza sposób prowadzenia kampanii email marketingowych na zupełnie nowy poziom. I co najważniejsze nie jest ona dodatkowo płatna. Email Analytics jest dostępny w ramach każdego konta GetResponse.
AK74 – Jak zamierzacie przekonać Waszych klientów żeby korzystali i płacicli za to narzędzie?
Szymon Grabowski: Jak już powiedziałem nasi klienci nie muszą dodatkowo płacić za Email Analytics. Jest to funkcjonalność dostępna w ramach każdego konta GetResponse. Myślę, że użytkowników GetResponse nie trzeba specjalnie przekonywać do korzystania z Email Analytics. Najlepszą reklamą jest sama funkcjonalność. Każdy, kto ma już założone konto w GetResponse może ją przetestować w jednej ze swoich kampanii email marketingowych i zapewne od razu podzieli naszą entuzjastyczną opinię.
AK74 – Jak obecnie wygląda Implix. Ilu macie klientów, do ilu krajów docieracie z iloma produktami? Dobrze pamiętam, że w Polsce jesteście od zeszłego roku co jest o tyle dziwne, że jesteście polską firmą:)
Szymon Grabowski: Polską wersję GetResponse uruchomiliśmy w czerwcu ubiegłego roku i od tego czasu wiele się zmieniło. Świadczyć może o tym chociaż portfolio naszych klientów. Oprócz ponad 5 tyś. założonych kont, zaufały nam również takie marki jak: GlaxoSmithKline, Carrefour, Pernord Ricard, Big Star, Meritum Bank, Raiffeisen czy Rockwool. Przeprowadzałeś ze mną rozmowę rok temu i powiedziałem Ci, że Polska jest przyszłościowym rynkiem. Liczba naszych klientów wskazuje na to, że chyba się nie myliłem [śmiech].
W ubiegłym tygodniu zaprezentowaliśmy również polską wersję najnowszego produktu Implix, zaawansowanej platformy do konferencji i spotkań online – ClickMeeting. W tym produkcie drzemie ogromny potencjał, który zostanie uwolniony wraz ze zmianą podejścia i większą świadomością rynku. Aby to przyspieszyć rozpoczęliśmy cykl darmowych webinarów, z których można m.in. poznać sposoby wykorzystania spotkań online w biznesie. Jeżeli będziemy rozmawiali również za rok, to zapewne będę mógł już zaprezentować bogate portfolio klientów, którzy zaufali ClickMeeting.
Jednocześnie jeśli spojrzymy na Implix globalnie to specyfika branży internetowej pozwala nam docierać do klientów z całego świata. Z samego GetResponse korzysta już ponad 210 tyś. klientów z niemal całego świata.
AK74 – Widzę, że na stronach anglojęzycznych jest więcej produktów. W Polsce nie pokazujecie całej swojej oferty. Czemu?
Szymon Grabowski: Oferta na polskim rynku jest niemal identyczna jak na amerykańskim. Jedynym wyjątkiem jest serwis GetSubscribers. Jest to serwis umożliwiający wyświetlanie targetowanych reklam kampanii newsletterowych i pozyskiwanie nowych subskrybentów. Nie wprowadziliśmy go na polskim rynku ponieważ nie pozwala na to polskie prawo, a w szczególności ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
AK74 – Kto jest Waszą konkurencją i jak z nią dajecie sobie radę? Bo rozumiem, że decyzja o wejściu do Polski była raczej kwestią ambicji niż konieczności – Implix świetnie daje sobie radę za granicą.
Szymon Grabowski: Kilka miesięcy po uruchomieniu polskiej wersji GetResponse otworzyliśmy się również na inne rynki europejskie. Obecnie GetResponse działa już w wersji hiszpańskiej, francuskiej, niemieckiej i portugalskiej. Chcemy, aby GetResponse funkcjonowało globalnie, ale było postrzegane lokalnie. W związku z tym planujemy w przyszłym roku wdrożyć szeroką komunikację marketingową m.in. na rynku niemieckim.
AK74 – Polski rynek jest trudniejszy niż na przykład amerykański? Jest Sare, Inis, Freshmail – wygląda na to, że rynek jest już dość ukształtowany.
Szymon Grabowski: Nie skupiamy się na działaniach konkurencji. W GetResponse kierujemy się zasadą CANI (Constant & Never Ending Improvement). Chcemy w ten odpowiadać na potrzeby rynku oraz naszych klientów i tworzyć najlepszą platformę do email marketingu.
Można powiedzieć, że polski rynek był ukształtowany dopóki nie uruchomiliśmy polskiej wersji GetResponse. Nawet jeśli ktoś za nami nie przepada, to nie może się z tym nie zgodzić. Wprowadziliśmy świeżość i nową jakość. Pokazaliśmy, że przyjazny interfejs może iść w parze z wieloma zaawansowanymi funkcjonalnościami oraz – co najważniejsze – wysoką dostarczalnością wysyłanych wiadomości. Według niezależnej organizacji Return Path osiągamy dostarczalność na poziomie 99.3%. To wystarczy, aby przekonać do zmiany utartych przyzwyczajeń nawet tych największych klientów.
AK74 – Co ciekawego przygotowujecie dla swoich klientów w 2012 roku? Będą jakieś niespodzianki?
Szymon Grabowski: Cieszę się, że padło to pytanie.[śmiech] 2012 rok będzie dla Implix przełomowy. Prowadzimy intensywne prace nad nowym produktem, który całkowicie odmieni znacznie social media, zakupów online i geolokalizacji. Więcej informacji będę mógł zdradzić już na początku przyszłego roku.
Pracujemy już także nad nowymi funkcjonalnościami GetResponse. Mogę narazie zdradzić jedynie dwie z nich. Specjalnie dla polskich klientów przygotowujemy rodzimą wersję mobilnej aplikacji GetResponse, która powinna być gotowa w pierwszym kwartale 2012. Wprowadzamy również najbardziej zaawansowaną na polskim rynku funkcjonalność umożliwiającą testowanie wysłanej wiadomości w różnych klientach pocztowych.
Będzie można jeszcze przed wysłaniem wiadomości sprawdzić jak wyświetla się ona na poczcie Wirtualnej Polski, Onetu lub koncie Gmail.
