Marcin Jabłoński: PayU będzie kształtowało rynek płatności w Polsce

Artur Kurasiński
16 stycznia 2012
Ten artykuł przeczytasz w 4 minut

AK74 – Marcinie, zmiana nazwy z Płatności.pl na PayU ma na celu łatwiejszą identyfikację na rynkach ościennych (Czechy, Rumunię i Węgry)?

Marcin Jabłoński, PayU S.A. – Zależy nam na tym, by narzędzia, które udostępniamy były maksymalnie wygodne i proste. Także komunikacja naszych usług powinna być jasna i przejrzysta.

Ujednoliciliśmy wszystkie nasze marki po to aby ułatwić użytkownikowi zrozumienie i swobodne poruszanie się po ofercie. Zakupy są dla większości z nas przyjemnością, a płacenie nie powinno tej przyjemności zmniejszać.

Poza tym staramy się być marką międzynarodową, oczywiste jest więc, że potrzebujemy nazwy, która również będzie miała taki charakter i będzie łatwo przyswajalna na wielu rynkach.

AK74 – Jak wygląda dziś sytuacja finansowa PayU i kto jest Waszą konkurencją? Na polskim rynku dla klientów nie korzystających z ekosystemu Grupy Allegro PayU nie jest operatorem płatności pierwszego wyboru.

MJ – Główną konkurencją jest dla nas gotówka, czyli w szczególności przesyłki pobraniowe. Jednym z naszych celów jest w związku z tym edukacja rynku w tym zakresie. W tej chwili jesteśmy operatorem pierwszego wyboru i to nie tylko na Allegro – jak wynika z badań, obsługujemy prawie połowę rynku płatności w Polsce.

Nietrafne jest moim zdaniem dzielenie rynku na „ekosystem” Allegro i pozostałych podmiotów e-commerce. W końcu użytkownicy Allegro kupują także w sklepach internetowych. Jest jeden rynek (lub używając innej terminologii ekosystem), a my pracujemy na miano jego liderem w Polsce i z roku na rok nasza pozycja jest coraz silniejsza.

AK74 – Rozumiem, że Waszym celem jest stworzenie standardu rynkowego, który będzie obecny w każdym sklepie online, a być może również poza Internetem. Patrząc na to jak na polskim rynku radzi sobie na przykład PayPal łatwo dojść do wniosku, że sukces takiego projektu skorelowany jest z niską ceną prowizji. Będziecie obniżali swoją marżę aby przyciągnąć klientów i właścicieli sklepów?

MJ – Dobrze rozumiesz nasze cele. Chciałabym jednak zaznaczyć, że cena nie jest najważniejszym argumentem. Dla nas liczy się przede wszystkim rozwój całego rynku i firm, z którymi współpracujemy.

System prowizyjny PayU jest skonstruowany tak, że im bardziej rosną obroty sklepów, tym mniejszą opłatę pobieramy za obsługę płatności internetowych.

Przewagę konkurencyjną chcemy budować nie na niższych cenach, ale na jakości, bezpieczeństwie i niezawodności naszego systemu. Jesteśmy operatorem płatności internetowych na Allegro, gdzie np. w grudniu w każdej minucie pojawiało się ok. 530 nowych aukcji.

W tej chwili ponad 50 proc. transakcji tam zawieranych przechodzi przez PayU. To potwierdza, że nasz system jest bardzo popularny i można nam zaufać zarówno pod względem zaawansowanych rozwiązań technologicznych, jak i stosowanych zabezpieczeń.

To są nasze główne karty przetargowe, nie chcemy przekonywać do siebie wyłącznie ceną.

AK74 – Planujecie w bliskiej przyszłości wydawać własne karty a może wejść we współpracę z którymś z operatorów i świadczyć produkty z usługami zbliżeniowymi?

MJ – Płatności zbliżeniowe to niezbędny element rozwoju rynku instrumentów płatniczych. Nie wykluczam, że podejmiemy takie kroki. Ten segment rynku wymaga jednak dość głębokiej analizy przed podjęciem konkretnych działań.

AK74 – Który z rynków na którym działa PayU jest najtrudniejszy? Węgry gdzie teraz szaleje kryzys?

MJ – Każdy z rynków, na których działamy, jest specyficzny i na swój sposób trudny. Paradoksalnie kryzys jest sprzymierzeńcem rynku e-commerce, a tym samym towarzyszącym mu płatnościom online. Ludzie szukają tańszych towarów, a znajdują je właśnie w sieci. Tam znajdują również PayU – i to nas cieszy.

AK74 – Jaki procentowo notujecie ilość fraudów? Ten procent się zmienia (spada)?

MJ – Weryfikujemy dokładnie każdy sklep, z którym zaczynamy współpracę. Z pewnością jest to dalekie miejsce po przecinku, 0,000…%.

AK74 – Niedawne wprowadziliście usługę o nazwie konto PayU. Przyznam, że czytałem kilka notek prasowych i nie umiem powiedzieć gdzie tu jest jakaś rewolucja…

MJ – Na polskim rynku jest to rewolucja. Dotychczas nikt nie udostępnił tutaj systemu open ID w obsłudze płatności internetowych. Korzystając z PayU można mieć jedno konto i logować się w prosty sposób do wielu e-sklepów.

Takie rozwiązanie świetnie sprawdza się zagranicą, my udostępniliśmy je polskim internautom, dzięki czemu zakupy mogą odbywać się bez zbędnych formalności związanych z rejestracją. W tej chwili z naszym systemem zintegrowanych jest około pół tysiąca sklepów, a w najbliższych czasie do tego grona dołączą najwięksi gracze rynku e-commerce w Polsce.

AK74 – Za nami rok 2011. Co takiego z Waszego punktu widzenia ciekawego zdarzyło się na w naszym rodzimym e-commerce? Jakie produkty i usługi konkurencji uważacie za ciekawe, co Wam się udało osiągnąć?

MJ – Myślę, że to, na co warto zwrócić uwagę, to intensywny rozwój płatności mobilnych w minionym roku. Wraz ze zwiększeniem dostępności do szybkiego bezprzewodowego internetu telefony komórkowe przestają pełnić swoje podstawowe funkcje.

Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że coraz bardziej dbamy o swój telefon niż portfel, a naturalnym następstwem tego będzie zastąpienie portfela telefonem właśnie.

Fascynujące jest także coraz silniejsze przenikanie świata offline do online, czego przykładem jest rosnąca popularność płatności zbliżeniowych. Jeśli natomiast mam wskazać jeden z naszych sukcesów w 2011 roku, to oczywiście będzie to wprowadzenie konta PayU, opartego na idei openID.

AK74 – Jeden rok minął drugi nadchodzi. Raczej przesądzone jest pojawieniu się w Polsce Amazona. Rośnie zainteresowanie Google’a polskim rynkiem e-commerce: Google Checkout, Google Wallet. Takie firmy to dla Was konkurencja czy raczej partner?

MJ – Traktujemy te firmy raczej jako partnerów. Oczywiście mamy usługi, które ze sobą konkurują, ale z drugiej strony oferta PayU uzupełniona jest także o narzędzia, których inni w Polsce nie udostępniają.

Bardzo cenimy konkurencje i cieszymy się, że także przekonują rynek do usług płatności online.

AK74 – Jakie macie plany na najbliższe 12 miesięcy?

MJ – Zwiększać obroty, wdrożyć konto PayU w jak największej liczbie e-sklepów w Polsce, zaskoczyć użytkowników nowymi usługami.

Naszym celem jest sprawianie by zakupy były wygodne i szybkie zarówno po stronie kupującego jak i sklepu. Wkrótce wdrożymy kolejne usługi ułatwiające dokonywanie transakcji w sieci.

Jestem przekonany, że dzięki zdobytym doświadczeniom i dalszej współpracy m.in. z Grupą Allegro, będziemy mieli duży udział w wyznaczaniu trendów w e-commerce w naszym rejonie Europy.

Może zainteresują Cię również:



facebook linkedin twitter youtube instagram search-icon