Stefan Nowak (Grupa Nokaut) – Standardem powinno być posiadanie mobilnej wersji strony własnego sklepu

Artur Kurasiński
26 czerwca 2013
Ten artykuł przeczytasz w 5 minut

stefan_nowak_nokaut_ak74

AK74 – Stefanie co się obecnie dzieje w Grupie Nokaut? Na początku roku pojawiła informacja o zwolnieniach w ramach restrukturyzacji zatrudnienia w spółce. Zwolnionych zostało 30 z 120 osób.

Stefan Nowak (doradca Zarządu ds. Strategii i Rozwoju Biznesu Grupy Nokaut) – Na początku roku nakreśliliśmy plan i cele na najbliższy czas, przeprowadziliśmy review portfolio projektowego i produktowego, pod to zmieniliśmy strukturę aby była bardziej elastyczna, dynamiczna i dopasowana do dzisiejszych a nawet jutrzejszych wyzwań. Cześć z tych zmian była trudna ale konieczna jeżeli firma chce się dalej dynamicznie rozwijać I konkurować z najlepszymi – widzimy już pozytywne efekty podjętych decyzji.

Co się dzieje obecnie – Grupa Nokaut rozwija swój podstawowy produkt jakim jest porównywarka cen nokaut.pl, odświeża też rodzinę produktów mobilnych, i z uwagą obserwuje zmiany na rynku, nowe oczekiwania i potrzeby ze strony zarówno naszych klientów i partnerów tak aby możliwie jak najszybciej zaspokajać je – czyli business as usual.

AK74 – Od lat cieniem na porównywarkach cen kładzie się Google, który albo gani i karze za złe pozycjonowanie albo straszy, że wejdzie poważniej na rynek e-commerce i wytnie porównywarki. Jak to widzicie wewnątrz firmy, która żyje z Google?

SN – Żyjemy z Googla – ładnie to zabrzmiało choć jest to skrót myślowy – nasz biznes polega na łączeniu potencjalnych klientów ze sklepami które mogą dostarczyć klientowi to czego potrzebuje na optymalnych warunkach. Natomiast jeżeli mamy posługiwać się tą retoryką relacja z Google przypomina trochę szorstką przyjaźń lub trudną miłość.

Google jest zdecydowanym liderem rynku i co zrozumiałe próbuje w pełni wykorzystywać swoją siłę. Strategia relacji względem Googla jest prosta nie możesz go pokonać więc naucz się z nim żyć i to robimy – jednak dla nas najważniejsze jest aby klient wybierał Nokaut ze względu na jakość naszego rozwiązania i jego użyteczność, a nie dlatego że jesteśmy pierwsi w wyszukiwarce.

AK74 – Patrząc na rynek reklamy w Polsce widać, że Ci, którzy postawili na display w dłuższej perspektywie czasu nie mają szans na zachowanie swoich pozycji. Rośnie za to bardzo dynamicznie e-commerce. Czyli dla Nokautu to jest chyba dobra wróżba?

SN – Działamy na styku B2C i B2B – wspieramy użytkownika podczas podejmowania decyzji zakupowych oraz wspieramy sklepy w konwertowaniu użytkownika na klienta – naszym naturalnym środowiskiem jest handel internetowy i jego dynamiczny rozwój jest dla nas bardzo optymistycznym sygnałem.

Pamiętajmy o tym że rosnący e-commerce też musi się komunikować z potencjalnymi klientami – a dobór odpowiednich narzędzi zależy od targetu do którego kierujemy naszą ofertę.

AK74 – Pracowałeś wcześniej dla Onet, Virgin oraz Play. Jak oceniasz polski rynek mobilny? W jakiej jest fazie obecnie?

SN – Rynek mobilny z perspektywy operatora – coraz bardziej się kurczy – szczególnie jeśli mówimy o podstawowym zakresie usług. Obserwujemy spadek rentowności podstawowych usług (voice, sms, data), rosnącą konkurencję, dlatego coraz większe znaczenie mają oferowane przez operatorów dodatkowe usługi (VAS).

Patrząc oczami dostawcy usług mobilnych możemy stwierdzić, że już istnieje sprzyjający ekosystem do rozwoju –który obejmuje szeroką dostępność urządzeń takich jak smartfony, tablety, zaawansowane telefony, tani i powszechny dostęp do internetu (niskie stawki data, popularność sieci wifi), szybko rosnąca liczba użytkowników mobilnych, rosnąca świadomość użytkowników i biznesu, oraz mobilne źródła pieniądza.

W ostatnich miesiącach wszystkie elementy układanki trafiły na swoje miejsce dlatego uważam że jesteśmy u progu bardzo ciekawych zmian i głośnych projektów.

AK74 – Czy portale w Polsce umieją wykorzystać potencjał mobile czy raczej paradoksalnie powinny hamować jego rozwój? Dla portalu w wielu wypadkach odsłona mobilna to strata w postaci nie wyświetlenia reklamy.

SN – Nie można obrażać się na mobile – trzeba podążać za użytkownikami – lecz nie bezrefleksyjnie – mobile wymusza zmianę podejścia, źródeł monetyzowania, zmiany w produkcie reklamowym etc. – zgadzam się że to jest wyzwanie. Nie wyhamujemy trendu korzystania z serwisów poprzez urządzenia mobilne. Zdarzają się strategię ignorowania tego trendu, ale na przykładzie historii relacji mediów tradycyjnych i Internetu wiemy, że taka strategia nie prowadzi do niczego dobrego.

AK74 – Rok mobile już nadszedł, można w końcu odtrąbić sukces. Tylko pytanie z jaką ofertą wyjść do klientów i użytkowników? Aplikacje trzeba ściągnąć i zainstalować a 13% z Polaków, którzy mają zaawansowany telefon nie wiedzą, że mają smartfona. Czyli co – „edukacja głupcze”?

SN – Zacznijmy od liczb – zakłada się że na koniec tego roku będzie ponad 12 mln smartfonów, jest też powyżej 20 mln feautre phonów – tylko pamiętajmy że większość z tych „słabszych telefonów” jest bardzo zaawansowanymi telefonami min. z dobrymi przeglądarkami i dostępem do Internetu.

Tak jak początkowo komputer w domu służył do grania, a później do komunikacji i surfowania po internecie – tak też korzystanie z telefonów przechodzi ewolucję – jest to proces szybszy niż w przypadku PC ale nadal proces.

Dlatego nadal edukacja jest bardzo istotnym czynnikiem sukcesu – na szczęście od kilku lat rynek edukują zarówno operatorzy, banki oraz media co nie zmienia faktu że jest jeszcze dużo do zrobienia
Na szczęście Polacy są narodem który jest otwarty na użyteczne nowości- Mobile jest użyteczny, wygodny, prosty i tani.

AK74 – Jak wygląda mobilny e-commerce w Polsce na chwilę obecną? Możemy mówić, że wyłonili się już główni gracze i tort został podzielony? Allegro rządzi i nikogo nie wpuści?

SN – Niekoniecznie, zważywszy na to ze rynek m-commerce dopiero się kształtuje nie wykluczałbym zupełnie nowego podziału i wzrostu znaczenia dotychczas niedocenianych lub zupełnie nowych graczy. Pamiętajmy że głównymi graczami e-commercu w Polsce nie zostały wcale największe sieci handlowe. Pamiętajmy też o operatorach, którzy mają mocne atuty aby stać się liczącym graczem na tym polu – jednak do tej pory nie chcą lub nie potrafią ich wykorzystać

AK74 – Opieranie swojego modelu biznesowego o zysk z zakupu aplikacji w Polsce jest rozsądne? Powiedzmy, że jestem stratupem zrobiłem grę, wyceniam ja na 0,99$ i wpisuję sobie do biznes planu, że zarobią na jej sprzedaży 1 mln pln tylko na platformie iOS.

SN – Doradzałem i doradzam różnym inwestorom czy aniołom biznesu, pełniąc często rolę adwokata diabła (który ma za zadanie walidację pomysłu biznesowego) i mogę powiedzieć – jeżeli ktoś celuje z aplikacją mobilną wyłącznie na polski rynek, a jedynym sposób monetyzacji jest jednorazowa płatność na niskim poziomie cenowym – to generalnie nie zainwestowałbym w to :) – oczywiście zdarzają się wyjątki.

Proponowałbym zwrócić uwagę na dywersyfikacje źródeł przychodów, budowanie długotrwałej relacji z użytkownikiem, otwarcie się na inne rynki oraz partnerstwa które pozwolą na szybsze i większe zarobki.

AK74 – Android będzie stawał się platformą masową ale mało konwertującą na zyski a iOS za to będzie dawał zarabiać? Podzielasz taką opinię? Powiedzmy, że zawężamy te rozważania tylko do Polski.

SN – Patrząc na obecne dane rzeczywiście taki obraz się wyłania – wśród użytkowników iOS występuje nadreprezentacja osób skłonnych płacić za aplikacje. Jednak przestrzegam przed koncentrowaniem się tylko na platformie iOS, pomijaniem Androida czy innych (jak WP, BB) systemów – tam też można zarobić, może jest to trudniejsze ale możliwe.

AK74 – Mam sklep (zwykły sklep sprzedający narzędzia i sadzonki dla ogrodu). Powinienem juz teraz myśleć o mobilnej aplikacji czy responsywnej stronie www? Czy może to fanaberia i teraz potrzebuję skupić się na klientach i sprzedaży?

SN – Zawsze należy myśleć o klientach i sprzedaży, a nie o gadżetach ;). Moja rekomendacja jest prosta: standardem powinno być posiadanie mobilnej wersji strony (czy to jako RWD czy dedykowana), co do aplikacji jest to opcja zależna od wielu czynników takich jak grupa docelowa, pomysł na aplikację, jej wartość dodaną, budżet developmentu i późniejszego utrzymania aplikacji.

AK74 – Jak polski rynek mobilnego e-commerce’u wygląda na tle innych krajów europejskich?

SN – Uważam że możemy i staniemy się jednym z liderów pod względem udziału kanału m-commerce w całym handlu e-commerce/commerce – potrzebujemy na to 2-3lat.

Może zainteresują Cię również:



facebook linkedin twitter youtube instagram search-icon