Porównywarka kantorów internetowych strefawalut.pl przygotowała analizę polskiego rynku kantorów internetowych. Analiza zawiera jej oszacowanie jego wielkości, wskazanie głównych graczy i wykazanie trendów jakie będą panowały w najbliższych latach…
Polski rynek e-kantorów
Polski rynek e-kantorów jest sektorem gospodarki, którym Polska może zdecydowanie się chwalić. To, dlatego iż jest on bez wątpienia najbardziej rozwiniętym na świecie.
Wystarczy spojrzeć na liczby. W roku 2010 kiedy to powstawały pierwsze z nich obroty w nich wyniosły już wtedy ponad 600 mln zł. W następnym roku już ponad 3,2 mld zł. Rok 2012 oznaczał równie spektakularny wzrost do ponad 9,9 mld zł. W 2013 według szacunków porównywarki kantorów internetowych strefawalut.pl wymieniły one walutę o wartości prawie 20 mld zł.
Specyficzne cechy rodzimego rynku
Wynika to ze szczególnej specyfikacji Polskiego rynku. W Polsce rynek e-kantorów rozwinął się do tych rozmiarów za sprawą kilku sprzyjających czynników, unikalnych na europejską skalę. Po pierwsze nad Wisłą udzielono ponad 700 tys., kredytów walutowych.
Daje to ogromną ilość osób zainteresowanych wymianą walut w internecie, które szukają najlepszych kursów walut ze względu na duża ilość, co miesiąc wymienianych pieniędzy, zwłaszcza, że dopiero połowa z nich wymienia walutę w ten sposób.
Od kiedy w listopadzie 2011 roku weszła w życie ustawa antyspreadowa, kredytobiorcy zaczęli masowo rezygnować z obowiązkowej dotychczas wymiany waluty w banku z złotówek na walutę długu.
Według porównywarki kantorów strefawalut.pl średni kurs franka w bankach obarczony jest różnicą między ceną kupna i sprzedaży wynoszącą ponad 6,48%, natomiast w kantorach internetowych wynosi on jedynie 1,04%. Ilość zaoszczędzonych pieniędzy jest wiec znacząca. Drugim czynnikiem jest stale rosnący polski bilans handlowy.
Zwiększa się ilość firm handlujących z zagranicą a to sprawia, iż rośnie ilość podmiotów wysoce zainteresowanych obniżaniem kosztów wymiany walut, oraz minimalizacją ryzyka kursowego. Polska to także wyjątkowy kraj pod względem liczby emigrantów zarobkowych, którzy utrzymują kontakt z ojczyzna. Jest ich ponad 2 mln. W 2011 roku przesłali do Polski ponad 18 mld zł, rok później 17 mld zł. Tendencja jest spadkowa, lecz nadal według ośrodka badawczego Stratford są oni odpowiedzialni za 1,5% Polskiego PKB.
Trendy na rynku
Głównym trendem będzie przyciągnie coraz większej liczby klientów przez agresywną kampanię marketingową w celu dotarcia do konsumentów nie zdających sobie sprawy z istnienia takich kantorów. Na rynku będzie także trwała ostra walka o już wymieniającego klienta.
Kantory internetowe mają małe koszty funkcjonowania, jednak cześć najmniej popularnych powinna odpaść z rynku, który będzie należał do głównych graczy. Internet, bowiem jak pokazuje przykład allegro czy Facebooka lubi mieć silnych liderów i mniejszą grupę aspirujących serwisów.
Jednak nadal rynek wymiany waluty powinien rosnąć, dlatego iż oferta jest dalece lepsza od tej oferowanej przez tradycyjne kantory i banki. Jednym z kolejnych trendów będzie rozszerzanie działalności o inne usługi. Cinkciarz na przykład złożył do KNF wniosek o zezwolenie na prowadzenie biura maklerskiego.
Być może największe z nich będą coraz bardziej przypominać internetowe banki. Można się także spodziewać rzeczy tak oczywistej jak wzrost liczby obsługiwanych walut i kont bankowych z bezpłatnym przelewem.
Kantory rozwijają się także w stronę lepszej obsługi z urządzeń mobilnych tworząc dedykowane im aplikacje, w czym liderem jest cinkciarz.pl. Próbując także wyjść poza polski rynek i zdobywać zagranicę. Największym zagrożeniem dla nich jest wprowadzenie w Polsce euro.
Jest, więc bardzo prawdopodobne, iż to polskie firmy będą światowymi liderami w tej dziedzinie stając się jedynymi z pierwszych polskich marek rozpoznawanych na świecie. Na razie na planach globalnej ekspansji będzie stał im Transferwise – pierwszy zagraniczny kantor internetowy stworzony przez współtwórców takich serwisów jak Skype i PayPal. Jednymi z jego głównych klientów także są Polacy.
Główni gracze
Można wymienić 3 główne e-kantory na Polskim rynku. Dwoma największymi są Cinkciarz.pl i InternetowyKantor.pl, do którego należy ponad połowa rynku. Miedzy tymi dwoma będzie trwała ostra walka o klienta i na razie nie zanosi się na zdecydowane zwycięstwo jednego z nich.
Trzecim ważnym graczem jest KantorOnline, który próbuje dogonić liderów. Warto tutaj także zauważyć, iż Cinkciarz oprócz bycia internetowym kantorem rozwinął swoją działalność o bezpośrednią wymianę walut miedzy użytkownikami. InternetowyKantor.pl połączył się z Walutomatem czyli liderem na rynku wymiany bezpośredniej.
Owocem tej fuzji jest spółka Currency One będąca liderem na polskim rynku wymiany walut. Mimo to na polskim rynku funkcjonuje ponad 40 kantorów internetowych. Większość z nich jest rozwinięciem działalności kantorów działających w formie stacjonarnej, co może przysporzyć im wiernych klientów lokalnych, obeznanych z działającym po sąsiedzku punktem wymiany walut.
Podsumowanie
Polski rynek nadal będzie się intensywnie rozwijał. Wynika to z faktu, iż nadal liczba potencjalnych klientów jest znacznie większa od liczby osób obecnie wymieniających. Główną barierą do pokonania przez kantory internetowe jest brak zaufania do nich ze strony tej części społeczeństwa, która z nich nigdy nie korzystała.
Bardzo dużo osób w Polsce nadal uważa za zbyt ryzykowne zakupy w internecie. Na rynku trwać będzie ostra walka o klienta co może przyczynić się do dalszego obniżenia spreadów w największych z nich. Nic nie stoi na przeszkodzie aby obroty tych serwisów w 2014 również uległy podwojeniu.
