Chcesz, aby jak najwięcej crowdfunderów zwróciło uwagę na Twój produkt lub Twoją usługę? Przykuj ich uwagę ruchomym obrazem! Wykorzystaj potęgę wideo marketingu i zobacz, co się stanie.
Ale od początku.
Crowdfunding („crowd” – tłum, „funding” – finansowanie) to nic innego, jak wystosowanie do społeczności użytkowników internetu prośby o wsparcie finansowe danego projektu. Odbywa się to na zasadzie swoistej wymiany dóbr. Strona wnioskująca o dofinansowanie otrzymuje świadczenie finansowe, natomiast strona udzielająca finansowego wsparcia zyskuje tzw. świadczenie zwrotne, które z założenia może przyjmować bardzo zróżnicowane formy, jednak nie może być świadczeniem wyłącznie o charakterze emocjonalnym.
Zapoczątkowane przez artystów zjawisko crowdfundingu obecnie rośnie w siłę i jest coraz bardziej popularnym sposobem „stawiania na nogi” wielu projektów, w tym także startupów. Jak to zazwyczaj bywa z popularnymi sposobami pozyskiwania środków finansowych, mamy do czynienia z zalewem ofert z prośbami o wsparcie poszczególnych inicjatyw. W jaki więc sposób wybić się z tego crowdfundingowego tłumu? Odpowiedź jest prosta…
Wideo marketing
Wideo to doskonały sposób, by zainteresować, zainspirować i pobudzić do działania potencjalnych crowdfunderów. Jak pokazują analizy, firmy, które w swoich kampaniach wykorzystały wideo, zebrały cztery razy więcej dofinansowań niż pozostałe spółki.
Choć oczywiście wykorzystanie wideo w kampanii nie przekłada się w stu procentach na sukces w pozyskaniu dofinansowania, to warto zauważyć, że wideo stanowi aktualnie najlepszy sposób prezentacji danej usługi oraz potencjalnych korzyści dla klienta bądź inwestora. Brzmi dobrze, ale…
Nie każdy odnosi sukces
Jak wynika ze statystyk strony kickstarter.com, zaledwie niecałe 36% kampanii odnosi sukces na polu crowdfunderowym. Reszta zostaje w tyle wyścigu. Dlaczego?
Doskonały sposób, by zniechęcić potencjalnego inwestora crowdfundingowego, to przytłoczyć go tekstowymi treściami. W praktyce nie chodzi przecież o to, by zasypać odbiorcę oferty wszelkimi możliwymi danymi na temat produktu, usługi czy startupu. To, co naprawdę chce poznać inwestor, to mechanizmy działania, korzyści oraz wszelkie niezbędne fakty. Najlepiej, jeśli te treści podane w przystępnej i angażującej formie, mieszczą się w dwóch minutach filmu wideo.
Film służy przede wszystkim stworzeniu relacji między stronami. Twórca produktu bądź usługi stara się zarazić entuzjazmem potencjalnego fundatotra, ten natomiast chce poczuć wyraźne podekscytowanie pomysłem. Twoim celem jest wygenerowanie takiej relacji i tego typu emocji. Aby to osiągnąć, powinieneś…
Stworzyć naprawdę dobre wideo
Przede wszystkim będziesz zmuszony odpowiedzieć na pytanie, dlaczego akurat Twój projekt odniesie sukces? Zilustruj potencjalnym klientom lub inwestorom wartość usługi. W jaki sposób?
• Na początku uwydatnij osobowość oraz potencjał firmy
• Przedstaw najważniejsze szczegóły dotyczące finansowania projektu, które będą łatwe do odszukania na poszczególnych stronach w sieci
• Opowiedz o ludziach, którzy tworzą zespół
• Wyjaśnij dlaczego powołałeś projekt do życia i dlaczego, Twoim zdaniem, warto w niego inwestować
Przekonaj inwestorów, że to właśnie u Ciebie powinni zostawić swoje pieniądze. Uwzględnij w swojej narracji najważniejsze szczegóły, przekaż założenia Twojego planu biznesowego oraz pokaż, jak Twój model biznesowy wpisuje się w potrzeby rynku. Nie zapomnij też, by…
Wezwać do działania
Niezależnie od tego, o jaki rodzaj wsparcia prosisz i jaki jest Twój cel, wezwij odbiorcę do działania. Zastosuj CTA w sposób jasny i bezpośredni. Jeśli to możliwe, eksponuj przyciski udostępniania, dzięki którym zwiększysz zasięg Twojej oferty.
Nie pozwól, aby małe niedociągnięcia oddaliły Cię od sukcesu crowdfundingu. Kontroluj i optymalizuj Twój wideo content. Korzystaj z powyższych schematów i czerp profity z potęgi wideo marketingu!
***
Autor: Michał Piątkowski – copywriter, freelancer, tłumacz. Specjalizuje się w pisaniu postów na blogi, artykułów sprzedażowych, posiada kilkuletnie doświadczenie w tworzeniu krótkich tekstów banerowych. Absolwent Filologii Bałtyckiej na Uniwersytecie Warszawskim. Entuzjasta języka litewskiego oraz kultury krajów bałtyckich. W wolnym czasie czyta, pisze, chodzi na długie spacery i bardzo uważnie rozgląda się dookoła.
Więcej o Michale znajdziesz tutaj