Anita Kijanka – Kobiety wskazują na empatię i intuicję jako czynniki, które pomagają w osiąganiu sukcesów

Artur Kurasiński
19 maja 2019
Ten artykuł przeczytasz w 3 minut

Artur Kurasiński – Dlaczego podjęłaś się badania kobiet zarządzających w świecie IT? Czy uważasz, że płeć ma znaczenie w tej branży?

Anita Kijanka – Według mnie brakowało na rynku opracowania, które przedstawiałoby kobiety zajmujące najwyższe stanowiska w tej branży. Jestem zdania, że nie tylko w Polsce, ale i na świecie brakuje tzw. Role models. Kobiet, które zarówno dla aktywnie już działających, jak i dla innych, młodszych mogłyby być inspiracją i wzorem do naśladowania. Chciałabym, żeby ten raport był wstępem do tego.

Dodatkowo, myślę, że socjologiczne spojrzenie na nasze respondentki jest obecnie bardzo potrzebne. Moim zdaniem brakuje w raportach czynnika ludzkiego. Wszyscy patrzą tylko na przychody, inwestycje, ilość zatrudnionych osób – te dane też znajdują się u nas.

Ale my poszliśmy o krok dalej. Zapytałyśmy nasze respondentki, jak się uczą, spędzają wolny czas. Nie wiem ile widziałam tekstów przedstawiających nawyki ludzi osiągających sukcesy. Moim zdaniem nasz raport spokojnie może służyć dokładnie jako taki poradnik. Tam wszystko widać jak na dłoni.

Widać też jakie błędy popełniają, co traktują jako swój sukces i porażkę. Ciekawe są też dane dotyczące kobiecej współpracy i organizacji, w jakich one uczestniczą. Płeć im w tym wszystkim nie przeszkadza.

O tym opowiada aż 120 kobiet, które zarządzają firmami. Zapewne nie było łatwo je zebrać, tym bardziej, że są one mocno zabiegane. Na dodatek prosiłyście je o wypełnienie ankiet – a przecież nikt nie ma na to czasu! I podchodzi się do nich, jak pies do jeża. Czy to było wyzwanie?

Zdecydowanie! Nie było lekko. Na dodatek miałyśmy dwie ankiety – jedną oficjalną, na którą składał się profil osobowy danej kobiety. Odpowiadała w nim, jak trafiła do branży, co w niej lubi  i nie lubi oraz jakie wyzwanie wiąże się z pracą w tym środowisku.

Druga, natomiast była anonimowa. To cała kopalnia danych o nich, ich zwyczajach, wykształceniu, uczeniu się. Taki socjologiczno-ekonomiczny obraz naszych bohaterek.

Ankietowane to bardzo zajęte kobiety. Jesteśmy w szoku, że aż 120 kobiet zaufało nam i wypełniło ankietę,  tak naprawdę kupując kota w worku. Wyniki raport wywołały wielkie zainteresowanie w środowisku, a to tylko dowód na to, że takie opracowanie było potrzebne.

Patrząc na zainteresowanie w social mediach, jakie wywołał raport, czy uważasz, że udział w tego typu opracowaniach to również dobry sposób na promowanie własnej osoby?

Faktycznie, miałam masę telefonów od osób, które mówiły, że ich feed przez kilka dni był granatowo-złoty. Ale to tylko wierzchołek góry, który pokazuje, że warto brać udział w tego rodzaju opracowaniach.

Jeżeli dana osoba mało robi w zakresie budowania swojej marki osobistej, to wręcz obowiązek. Bo takie zestawienie daje jej szansę na pozycjonowanie się w gronie specjalistek. Niestety bardzo dużo kobiet ma problem z promowaniem siebie.

To szansa, by więcej osób dostrzegło ją i jej pracę. Myślę, że skończyły się czasy czekania, aż nas ktoś zauważy. Albo mówisz wystarczająco głośno i merytorycznie albo realizacja Twoich celów wydłuży się w czasie.

Raport okazał się trampoliną, ponieważ już organizacje zgłaszają się do nas z prośbą o kontakt do naszych respondentek, aby wzięły udział w ich wydarzeniu jako prelegent. Jednym słowem udało nam się stworzyć bazę, z której mogą korzystać dziennikarze czy organizatorzy konferencji.

Faktycznie, na konferencjach IT kobiety są w mniejszości wśród prelegentów. Co jest przyczyną?

Przyczyn jest kilka. Taka najprostsza do wytłumaczenia to organizatorzy nie wiedzą nich, ponieważ te kobiety raczej się nie promują. Druga, to czas. Kobiety zarządzające mają bardzo dużo obowiązków i nie zawsze są dostępne w proponowanym terminie.

Bywa też tak, że kobiety sukcesu, wcale nie uważają się za ekspertów w swojej specjalizacji. Wręcz umniejszają swojej wiedzy i doświadczeniu. Krępują się i wolą, by ktoś inny poszedł i mówił zamiast nich.

A jakie zaskakujące dane o nich znajdziemy w raporcie?

W biurze największą dyskusję mieliśmy na temat empatii i intuicji jako czynniki, które pomagają w osiąganiu sukcesów naszych #strongwomeninIT.

Media zwróciły uwagę na cechy charakteru, które mogą wręcz pomóc w karierze. Z badań wynika, że empatia jest taką cechą, ponad ⅓ naszych repondentek wymieniło ją, jako najważniejszą.  

Kolejny to fakt, że tylko 9% przedstawicielek startupów ma wykształcenie techniczne. Cieszy mnie, że coraz więcej kobiet widzi w technologii szansę na przeskalowanie swojego biznesu. Wykształcenie przestało być barierą.

Zaskoczyło mnie też źródło skąd nasze respondentki uczą się o nowinkach w branży. Najczęściej nie są to blogi czy media branżowe, jak mogłoby się wydawać, a właśnie konferencje czy książki. Jako wielka fanka podcastów wcale się nie dziwię, że również bardzo wysoko były na tej liście.

Czy zamierzacie stworzyć kolejny raport w przyszłym roku? Jeśli tak, to czy pojawią się w nim nowe pytania?

Tak, bardzo bym chciała stworzyć kolejny raport. Mamy ambicje na wyjście na kolejne kraje w Europie. Moglibyśmy wówczas porównać wyniki. Czy się różnią, czy problemy są te same.

Ale to nie wszystko, bo raport jest pierwszym krokiem do większej inicjatywy zrzeszającej kobiety zarządzające w IT. Na razie nie mogę zdradzić co szykujemy, ale znów będzie głośno o nas. Już rozmawiamy z partnerami o nowych projektach.

Jeżeli chodzi o nowe pytania, to za wcześnie na odpowiedź. Dopiero spływają do nas opinię i nowe pomysły.

CAŁY RAPORT DO POBRANIA TUTAJ

Może zainteresują Cię również:



facebook linkedin twitter youtube instagram search-icon