Rodzina bez granic ale za to z blogiem
Jak Wam się podoba pomysł przejechania samochodem szlak od Rumunii przez Gruzję, Azerbejdżan, Armenię po Turcję z 8-mio miesięcznym dzieckiem pod drodze blogując i robiąc zdjęcia? Ja na początku pomyślałem „wariaci,