AK74 – Wszyscy znają Michała Sadowskiego i Brand24. Dużo osób zna SentiOne i Kamila Bargiela. I nagle pojawia się kolejna firma, która chce wbić się klinem i zacząć sprzedawać te same usługi co wyżej wymienione firmy. Wiesz na co się porywasz?
Hubert Wydrych – Choć działam w branży od 2006 roku, potrzeba, aby być znanym była dla mnie zupełnie obca. Teraz identyfikując się z projektem Monitori jestem niejako zmuszony pokazać twarz, ale moim celem nie jest osobista sława ani rozpoznawalność. Decydując się na stworzenie narzędzia do monitoringu byłem świadomy na co się porywam, tym bardziej, że system od początku projektowany był tak, aby dało się go skalować – mamy aspiracje na wersję globalną, którą zaplanowaliśmy na rok 2015r.
Polski rynek jest stosunkowo młody i wbrew pozorom słabo wyedukowany, a tort jest duży i z pewnością jest się czym się dzielić. Rynek zweryfikuje czy jest miejsce dla kolejnego gracza. Jedno jest pewne, dla klientów im większy wybór, tym lepiej.
Jak wielokrotnie podkreślałem jestem zwolennikiem testów i porównań. Każdy ma prawo skorzystać z darmowego okresu próbnego i wybrać narzędzie, spełniające jego oczekiwania. W Monitori dajemy aż 30 dni darmowego testu, więc warto z niego skorzystać.
AK74 – Obserwowałem wymianę „uprzejmości” między Tobą a Michałem Sadowskim na Facebooku. Szczerze powiedziawszy jak na firmę zaczynającą przygodę w branży monitorowania social media bardzo ostro werbalnie starłeś się chyba już ze wszystkimi. Dlaczego branża ma taką pretensję do Ciebie?
HW – Trudno mówić tu o branży (od startu wersji beta właśnie od branży otrzymujemy cenny feedback i pozytywne głosy wsparcia). Owszem mieliśmy z Michałem spięcie – nie do końca rozumiem jego reakcję na fakt, że wchodzi nowy monitorujący gracz. To naturalna kolej rzeczy, po nas zapewne powstanie jeszcze kilka firm – ja się z tym liczę!
W moim mniemaniu Michał uzurpuje sobie prawo do bycia jedynym słusznym narzędziem monitoringu internetu a oczywiście tak nie jest! Wierzę że każdy zainteresowany narzędziem do monitoringu wybierze to, które najlepiej będzie odpowiadało jego potrzebom i sprawdzi się w testach.
AK74 – Dla kogo i do kogo skierowane jest Monitori? Chcecie przejmować klientów B24 i SentiOne?
HW – Już po stracie wersji beta całkowicie przeorganizowaliśmy model biznesowy i wyeliminowaliśmy konta za 19 czy 59 zł. Znamy wartość dostępu do tego typu narzędzi i wiemy jakie korzyści możemy zaoferować klientom. Jesteśmy produktem premium i dziś koncentrujemy się na domach mediowych, dużych agencjach marketingowych, interaktywnych i PR-owych, na większych klientach końcowych (docelowo planujemy sukcesywnie wyposażyć w narzędzie małe i średnie firmy).
Czy mamy zamiar przejmować klientów obecnych naszych konkurentów? To chyba jest nieuniknione, chociażby z uwagi na fakt, iż podmioty korzystające z usług konkurencji same się do nas zgłaszają porównując narzędzia. Nie możemy powiedzieć: Nie sprzedamy Wam dostępu do konta! W gronie naszych pierwszych klientów już znajdują się podmioty, które do niedawna korzystały z usług konkurencji, jednak po testach zdecydowały się na Monitori.
W sierpniu otworzyliśmy także oddział w Warszawie, gdzie wspiera nas wyspecjalizowany i doświadczony w badaniach social media dział analityczny, dlatego dysponujemy również ofertą pogłębionych raportów– Social Intelligence. W tej dziedzinie również mamy już klientów, w tym także takich, którzy regularnie zamawiają u nas różnego rodzaju analizy. Z uwagi na fakt, iż dobrze znam blogosferę, to narzędzie kierujemy także do blogerów, by z wielką przyjemnością wesprzeć ich technologicznie.
Z tą drobną różnicą, że Blogerzy i vlogerzy specjalne konta w Monitori otrzymują za pośrednictwem naszego partnera za DARMO!
AK74 – W Polsce jest miejsce na kolejną firmę od monitoringu? Czym chcesz się wyróżnić i jakie asy masz w rękawie?
HW – Pewnie, że jest miejsce! Istotą monitoringu jest przede wszystkim jego zasięg. Kolejnym aspektem jest odpowiednie filtrowanie zebranych wyników i prezentowanie trafnych, a zarazem tych najlepszych. Dlatego Monitori stawia równocześnie na ilość i jakość prezentowanych danych. Obecnie monitorujemy ponad 2,8 mld polskojęzycznych wypowiedzi w czasie rzeczywistym i w tym najważniejszym aspekcie nie mamy sobie równych! Jak wynika z opinii osób testujących nasze narzędzie, Monitori oferuje bardzo czytelny i prosty w obsłudze panel użytkownika.
Postawiliśmy na prostotę użytkowania tego potężnego narzędzia, bo jego zadaniem jest ułatwianie pracy naszym klientom. Stale pracujemy nad optymalizacją i usprawnieniami systemu, ale także nad nowymi funkcjonalnościami, a głównie nad przełomowym rozwiązaniem nad który pracujemy od kilku miesięcy czyli masowym monitoringiem zdjęć i video. Obecnie funkcjonalności te testowane są w zamkniętym gronie.
AK74 – Pozyskaliście już jakiś klientów? W jakim okresie planowaliście być rentowni a jak to wygląda po starcie? Model biznesowy jest dla mnie jasne – miesięczny abonament ale czy planujecie sprzedaż na przykład raportów, pogłębionych analiz?
HW – Oficjalnie Monitori wystartowało zaledwie miesiąc temu ( 1 sierpnia 2014) i nadal jesteśmy w wersji beta. Obecnie obsługujemy kilkunastu klientów, w tym duże marki i agencje. Dodatkowo podjęliśmy kilka strategicznych partnerstw i jesteśmy na etapie wdrożeń API. Poruszyłeś bardzo ważny obszar, ponieważ jednym z profili naszej działalności jest przygotowywanie raportów i pogłębionych analiz na podstawie treści z social media. Specjalizujemy się w Social Intelligence i stawiamy główny nacisk na działania w nim związane.
Także w sierpniu otworzyliśmy dział Monitori Intelligence w Warszawie, który specjalizuje się właśnie w analizach i badaniach. Nasze szeregi zasilili wyspecjalizowani analitycy, z doświadczeniem na rynku polskim i międzynarodowym. Dział analityczny opracowuje badania wizerunku i aktywności marki oraz konkurencji, analizy branżowe, insightowe dla naszych klientów, z których niektórych możemy już uznać za stałych. Oferta analityczna obejmuje raporty od prostych podsumowań aktywności marki po pogłębione analizy insightowe, zaprojektowane i zrealizowane specjalnie dla każdego klienta.
Ta część oferty Monitori jest szyta na miarę, dlatego potencjalnych klientów zapraszamy do indywidualnych rozmów z naszym warszawskim oddziałem. Poruszyłeś niezwykle istotny w biznesie temat rentowności. Obecny przyrost klientów pozwoli nam osiągnąć rentowność w ciągu najbliższych 3-4 miesięcy, co będzie dobrym wynikiem w branży Saas-owej
AK74 – Czy posiadacie dane historyczne i od kiedy? Na jakich warunkach są udostępniane klientom?
HW – Dobre pytanie. To nas zdecydowanie wyróżnia spośród konkurencji, ponieważ w każdym pakiecie udostępniamy dane historyczne z prawie 24 miesięcy wstecz (od 10.2012r). Dane te pojawiają się w panelu od razu po zdefiniowaniu słów kluczowych. Nie pobieramy oczywiście dodatkowych opłat. Nie wykluczamy również, że jeśli będzie taka potrzeba, wkrótce będziemy w obrębie każdego konta udostępniać dane historyczne od 2011 roku.
AK74 – Jakie źródła monitorujecie? I jak to wygląda w porównaniu do konkurencji?
HW – Specjalizujemy się głównie w Social Media i tu możemy poszczycić się spektakularnymi wynikami. Obecnie pracujemy nad szeroko pojętym internetem. Monitorujemy portale, fora, blogi i serwisy tematyczne, a każdego dnia obejmujemy monitoringiem nowe źródła (podpinając do systemu kilkaset milionów wypowiedzi internautów miesięcznie). Jak wspomniałem wcześniej sumarycznie monitorujemy ponad 2,8 mld wypowiedzi i tu nie mamy sobie równych!
AK74 – Monitori to nie jest Twój pierwszy biznes. Dlaczego nie chcesz już rozwijać pozostałych spółek? Social media to taki wspaniały biznes?
HW – Nic podobnego. Pozostałe spółki mają się bardzo dobrze, mi.n grupa PDR ( serwisy lifestylowe) notują obecnie ponad 3 miliony uu / mc. Pałeczkę przejęły kompetentne osoby, które prowadzą z sukcesami spółki i projekty. Ja natomiast usunąłem się nieco w cień, z uwagi na fakt, iż skupiam się teraz głównie na Monitori i ono absorbuje zdecydowaną większość mojego czasu.
Tym samym jestem bardziej efektywny w swoich działaniach! Pytałeś czy Social Media to taki wspaniały biznes? To się dopiero okaże. Wierzymy, że tak. Inaczej nie rozpoczynalibyśmy tego projektu, który wymaga przecież nakładu środków i pracy wielu specjalistów. Fakt, że posiadam zaplecze i wsparcie pozostałych spółek daje mi poczucie bezpieczeństwa i komfort, że mogę w 100% skupić się na pracy nad rozwojem najlepszego narzędzia do monitoringu.
AK74 – Brand24 bardzo mocno akcentuje swoje wychodzenie poza Polskę. Czy w Monitori już teraz myślicie o tym żeby zdobywać przyczółki poza naszym krajem? To jest już ten moment rozwoju spółki?
HW – Jak wspomniałem infrastruktura od początku była przygotowywana tak, aby była skalowalna, dlatego wyjście z Polski będzie naturalną koleją rzeczy. Na tę chwilę skupiamy się na Polsce, bo mamy tu jeszcze sporo do zrobieni. Nie wykluczone, że powołamy spółki zależne które równocześnie rozpoczną swoją działalność poza granicami.
AK74 – Co zrobiliście od startu a co planujecie w czasie następnych 12 miesięcy?
HW – Narzędzia tego typu to niekończąca się opowieść! Zrobiliśmy wiele, a planujemy zrobić jeszcze więcej. Mam tu na myśli przede wszystkim funkcjonalności i zasięg narzędzia. Rozpoczyna się czas sprzedażowy i w następnych 12 miesiącach planujemy przejąć pałeczkę lidera w Polsce.
Mamy ku temu konkretne przesłanki czyli magiczny mix know how, wsparcie finansowe i wspaniały 10 osobowy zespół!